Code Lyoko

Code Lyoko

czwartek, 14 maja 2015

Rozdział 25:Zadyma w korze cz.2

Podchodziłem coraz bliżej.Ulrich podbiegł do mnie i szedł razem ze mną.Wyciągnęliśmy broń.
-Zaczynam mieć przez nich dreszcze-powiedziałem
-Jak się nie ruszają to dobrze,tylko czemu katany tego po prawej świecą się na fioletowo?-spytał Ulrich
-Spytaj Tayrona,ewentualnie X.A.N.Ę.-odpowiedziałem
-Chłopaki możecie chwile zaczekać.Lepiej być ostrożnym-powiedziała Aelita
-Dobrze mamo-odpowiedziałem
Aelita zrobiła dziwną minę.Nie wiedziałem czy się złości,czy uśmiecha.
-Na co mamy czekać?Przecież się nie ruszają-powiedziałem i stanąłem obok tego z świecącymi się katanami.
Kątem oka zauważyłem,że się poruszył,ale było za późno na unik.
Na krótką chwilę przed dewirtualizacją zaświeciłem się na fioletowo.
----------------------------perspektywa Ulricha----------------------------
Po dewirtualizacji Williama załatwiliśmy te ninja i weszliśmy do środka.Aelita podłączyła się do interfejsu,a Jeremy zaczął pobierać dane.Utworzyliśmy krąg wokół Aelity.Przyszła reszta ninji.Walka rozgrywała się normalnie.Pierwszy odpadł Odd,a zaraz za nim Sissi.
-Naxxya siedź przy Aelicie,tylko ty masz tarczę-powiedziałem
-Dobra-odpowiedziała blokując kolejny cios.
Kopnęła ninje w brzuch i podbiegła do Aelity.
-Yumi przechodzimy do ataku.Aelita nie odchodź od Naxx-powiedziałem
-Nie mam zamiaru-odpowiedziała Aelita
-Ulrich mam pomysł.Zamieńmy się bronią-zaproponowała Yumi
-Niezły plan-stwierdziłem i zamieniliśmy się bronią.
Nieźle mi się walczyło wachlarzami,a Yumi dobrze szło katanami.Aelita zaczęła strzelać polami energii.Tą bitwę wygraliśmy.Jeremy ściągną dane i nas zmaterializował.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz