Code Lyoko

Code Lyoko

środa, 11 marca 2015

Rozdział 11:Nowa wieża

Szybko przyszli.
-Aktywowana wieża jest w sektorze polarnym.Idcicie do skanerów -powiedzał Jeremy
Poszliśmy do skanerów.Einstain zwirtualizował nas tak szybko,że Yumi,Ulrich i Odd wylądowali na pojazdach.
-Pod wierzą są 2 megaczołgi i 4 bloki-oznajmił Jeremy
-X.A.N.A. lubi parzyste liczby-zażartowałem
-Aelita zostań za kamieniem,a ja i chłopaki zajmiemy się potworami-powiedziała Yumi
Aelita została za kamieniem.Odd ruszył pierwszy.Zanim wystrzelił coś go dewirtualizowało.Rozejżeliśmy się.Nic nie zobaczyliśmy.
-Jeremy ile masz potworów na holomapie?-spytał Ulrich
-4 bloki i 2 megaczołgi-odpowiedział
-Morze Alice jest niewidzialna?-powiedziała Aelita
-Już by do mnie strzeliła-powiedziałem
-Morze bierze nas na przetrzymanie?-sugerowała Yumi
-Możliwe-powiedział filozoficznie Ulrich
Ruszyliśmy do ataku,ale co chwile musieliśmy patrzeć czy coś nie strzela.Yumi załatwiła bloka i megaczołga.Chwila nieuwagi i już jej nie było.
-Zajmę się blokami-powiedział Ulrich i ruszył do ataku.
Zostałem sam z megaczołgiem.X.A.N.A. wysłał jeszcze 2 kraby.Stały za mną.Aelita aktywowała skrzydła i je załatwiła.Chwile później pojawiły się kolejne 2 kraby w towarzystwie scyphozoy.Kraby odcieły nam drogę ucieczki.
-Ciekawe które z nich oberwie-powiedział Odd
-Ja to słyszę Odd!-powiedziałem-Wiesz co,mam głupi pomysł.
-Nie wiem co chcesz zrobić,ale nie próbuj-powiedziała Aelita
-Martwisz się o mnie?-sarkastycznie spytałem,po chwili dodałem   -Gadasz jak moja mama.Leć do wieży.
Podeszłem do scyphozy.Chciała mnie złapać,ale wpadłem na coś. Zrobiłem salto w tył i uniknołem xanafikacji.Scychoza złapała kraba i wybuchła.Ja i Aelita załatwiliśmy resztę.
-Czemu nie dezaktywowałaś wieży?-spytałem
-Nie mogę do niej wejść-odpowiedziała Aelita
-A czemu wieża jest czarna?-spytałem
-Nie wiem.Pytaj X.A.N.E.-odpowiedziała Aelita
Nie zauważyłem szerszenia za nami.Strzelił mi w plecy i znalazłem się w wieży.Nieźle się zdziwiłem.Udało mi się ją dezaktywować.W wieży czekała na mnie niespodzianka.W środku była manta.Strzeliła we mnie dewirtualizując mnie.Einstain sprowadził Aelite
-Jakim cudem dezaktywowałeś wierze?-spytał Odd
-Nie wiem-odpowiedziałem
-To nie on tylko Franz Hopper-oznajmił Jeremy
-Trzeba wymyślić coś żeby się z nim komunikować-powiedziała Aelita
Wróciliśmy do Cadick.Niestety Jim nas przyłapał.
-Co tu robicie o tej godzinie?-spytał
-Sprawdzamy czy śpisz-odpowiedziałem
-Masz mnie za idiotę Dunbar?-spytał wściekły na mnie Jim
-Yyyyyyyyy...-nie wiedziałem co powiedzieć
-Tak!-powiedział Odd
-Della Robbia,pytam Dunbara!-wrzasnoł Jim
-Z doświdczenia wiem,że to niebezpieczne pytanie-odpowiedziałem i uśmiechnąłem się
-Jim czemu nie pozwalasz uczniom spać?-spytał dyro
-Yyyyy.No panie dyrektorze.Yyyyyyy-Jim nie mógł się wytłumaczyć
-Idź spać Jim i wy też-powiedział dyrektor

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz